Jakże dawno mnie tutaj nie było. Praca na prawie pełen etat (średnio 155h w miesiącu) plus studia dzienne i pisanie inżynierki są bardzo czasopochłaniające. Jednak naprawdę jest mi z tym dobrze i nie tęsknie do nudy.
Obecnie chora na jelitówkę miałam chwilę czasu na stworzenie czegoś nowego. Kolczyk inspirowany jest Grą o Tron, a dokładniej rodem Targaryenów, stąd też robocza nazwa. Stworzony z myślą o nadchodzącym, styczniowym larpie jako element stroju. Muszę jeszcze coś uszyć z tej okazji, ale raczej chwalić się już tym nie będę.
Może jutro w świetle dziennym wymienię foto na lepszej jakości.
Skład: kamyk to opal, a reszta jest z posrebrzanego metalu.
PS. Dziękuje współlokatorce za udostępnienie ucha!
Targaryen
świetne!
OdpowiedzUsuń